Stało się, co się miało stać. Nadeszło nieuchronne. Syna marnotrawnego spotkała kara. Jednak przez cały odcinek dałam się zwodzić za nos i uwierzyłam, że Nucky jest w stanie dać szansę Jimmiemu. Ale od początku - Jimmiemu przez cały sezon nic nie szło gładko. Przejęcie Atlantic City nie poszło tak łatwo, na współpracowników nie można było liczyć, zamach na Nucky'ego się nie udał, wrogów ciągle przybywało. Kiedy jeden z nich zastrzelił jego żonę, Jimmi już wiedział, że to wszystko go przerosło. Dotknął dna, był zdesperowany- wiedział, że jedynym wyjściem z sytuacji jest błaganie Thompsona o wybaczenie. Bardzo naiwne z jego (i mojej) strony było uwierzenie, że gdy Nucky będzie musiał wybierać między Jimmim a swoim bratem, wybierze Darmody'ego. Co stanie się z małym Tommym? Czy Gillian będzie chciała pomścić śmierć syna, dołączy do niej Richard?
Eee obejrzyj jeszcze raz odcinek ....
OdpowiedzUsuńZ mniejszych szczegółów to on nie wyjechał z miasta a niby wstąpił do wojska ...
" Będzie się bała podskakiwać swojemu mężowi."
No tak a ostatnia scena gdzie przekazuje całą ziemię przez którą będzie przebiegała kościołowi to co ? ;]
wstąpienie do wojska = wyjazd z miasta ;p
OdpowiedzUsuńa co do Margaret, to przyznaję Ci rację drogi Anonimie. Powinna bać się mu podskakiwać, może myśli, że jak są małżeństwem będzie to ją chroniło?
Och, ale przecież to małżeństwo chroni Thompsona, a nie Margaret. Natomiast ona zdaje sobie świetnie sprawę z tego, że uczucia Nucky'ego są prawdziwe oraz wie, że posiada wiedzę, która może go w każdej chwili pogrążyć.
OdpowiedzUsuńNie powiedziałbym, że wybrał brata, tylko że uwierzył bratu. Przecież Eli okłamał Nucky'ego, że próbował powstrzymać próbę jego zabójstwa, bo przecież to on podrzucił ten pomysł. Punktem zwrotnym w "karierze" Jimmy'ego był wylew Komodora, wtedy wszystko zaczęło iść pod górkę, bo wraz z upadkiem ojca, upadły jego układy, a punktem krytycznym była próba zabójstwa Nucky'ego.
OdpowiedzUsuńJimmy był żołnierzem i chciał wszystko załatwiać siłą, w przeciwieństwie do Nucky'ego, który do końca (poza zabójstwem Jimmy'ego) pozostał politykiem i nigdy nie brudził sobie rąk.
Nucky ją kocha ? dajcie spokój ;]
OdpowiedzUsuńTo zimny skurwiel który wszędzie widzi korzyści ..
Tak samo ta scena z dzieckiem .. akurat pod oknem ich sypialni i otwarte okno ? jaaasne ;] A jakoś wcześniej Nucky nie był nigdy specjalnie wylewny z uczuciami wobec nich . Dla mnie to jest skończony łoś ... obstawiam dwa warianty :
1. Obliczył że bardziej opłacalne będzie zestrzelenie Jimmy'ego .
2. Uwierzył bratu ... (a niby taki inteligentny człowiek) ... To co że przyszedł błagac o wybaczenie ? Nucky go poniżył i przegonił .. To nie znał własnego brata który raz już mu udowodnił że zapamiętuje takie urazy i się odpłaca ? ...
Jeśli ta druga opcja jest prawdziwa to czekam aż dotrze prawda do thompsona i zobacyz jaki z niego był idiota ;]
Nie powiedziałabym, że Nucky jest zimnym skurwielem, oczywiście przez lata trzymania Atlantic City w garści nauczył się nim być, no ale jest też człowiekiem! I to bardzo smutnym, stracił ukochaną żonę i dziecko którego tak bardzo pragnął. Zresztą gdzie on się miał nauczyć jakiejś normalnej miłości? Od ojca? Nucky ma wielkie problemy z okazywaniem uczuć, ale to nie oznacza, że ich nie ma. Jakoś ze wcześniejszymi kochankami nie mieszkał, nie zdradzał im tak istotnych informacji.
OdpowiedzUsuńWreszcie ma rodzinę o jakiej marzył, szkoda tylko że Margaret pojebało do reszty.
A co do tego, że uwierzył bratu... może i masz racje, że bardziej opłacalne było zastrzelenie Jimmiego, ale ja jednak będę się trzymać wersji, że wybrał więzy krwi. Może sam do końca nie wierzy w to, że Elias jest całkowicie niewinny, ale jednak ceni sobie to, że są rodziną. Tak mi się wydaje.
Prędzej czy później prawda jednak wyjdzie na jaw i tak, jak napisałeś, zobaczy jaki z niego był idiota
Agnes wybrał więzy krwi ? Jednak Jimmy dla niego był jak syn .. po prostu jego ruch był całkowicie pozbawiony sensu .. zastrzelił z zimną krwią Jimmy-ego i następnego dnia w ogóle po nim tego nie widać ani nic ... no cóż .. trzeba czekac na 3 sezon i tyle :D
OdpowiedzUsuńDla mnie nieporozumieniem jest że Jimmy nie został nominowany do nagrody ..
trochę sobie poczekamy ;]
OdpowiedzUsuńco do nominacji, zgadzam się. ale liczę na emmys!
Najlepsze jest to że każdy nie ukrywa że Jimmy był jednym z największych plusów tego serialu , nawet twórcy tego nie ukrywaj i w ogóle ... tyle przynajmniej dobrego dla niego mimo braku nominacji .
OdpowiedzUsuńKońcowa scena jaką odegrał z Nuckym w jego wykonaniu mistrzowska .