poniedziałek, 19 grudnia 2011

A father, a son, a serial killer - finał Dextera



Akurat, kiedy Jennifer Carpenter i Michael C. Hall postanowili się rozwieść, okazuje się, że Debra jest zakochana w swoim bracie. Bawiło mnie oglądanie sceny kiedy całują się we śnie Debry, ciekawe czy kręcenie takich scen przychodzi im z łatwością. Na love story raczej nie ma co liczyć, bo raz- jak wszyscy wiedzą (i jak co odcinek jest nam przypominane) Dexter nie jest zdolny do uczuć, a na pewno nie takich, jakich by od niego chciała jego siostra. Przybrana siostra. Dwa- Pani porucznik przyłapała swojego brata w akcji. Ciężko powiedzieć, czy ten sezon był dobry czy nie. Bardzo przypominał sezon z trójkowym. Dexter miał obsesję na punkcie dorwania mordercy, tak silną, że narażał życie swoich bliskich.

Irytujące były efekty specjalne, jeśli nie stać Was na takowe, lepiej w ogóle ich nie róbcie, bo to wygląda naprawdę tanio i kiczowato! Kolejny mankament- bliscy zza grobu. Czy ojciec naprawdę nie wystarczy? Sprowadzanie brata moim zdaniem było kompletnie bezsensowne, tym bardziej że jego wypowiedzi ograniczały się do tekstów w stylu "nudzę się", "Dexter, zabijmy wreszcie kogoś!", "Kodeks i kodeks, nudzę się". Na szczęście tak samo jak szybko się pojawił, tak samo szybko zniknął. Siostra Angela, który niańczy młodego chyba kompletnie nie ma życia, bo siedzi w mieszkaniu głównego bohatera całymi dniami a nie raz i nocami, kiedy jemu "coś wypadnie". Chyba to wszystko, co mam do zarzucenia szóstej serii.

To może teraz plusy. Zwroty akcji, dzięki którym serial chce się oglądać i z utęsknieniem czeka się na poniedziałek, gościnne występy (pozdro Mos Def! Bo za młodym Hanksem akurat nie przepadam), wciągające dochodzenie i monologi Dexa.
Jak głosi slogan, Dexter może być moim ulubionym seryjnym mordercą, jednak skończył się już szósty sezon i jak wiemy, mają być jeszcze dwa, a jemu ciągle udaje się wszystkich przechytrzyć, zawsze ma szczęście albo w ostatniej chwili potrafi pozbyć się jakiegoś istotnego dowodu swojej zbrodni. Ile jeszcze mu się będzie udawało? Ostatni odcinek pozostawił wiele pytań. Chyba tak naprawdę wszystko będzie zależeć od Debry. Będzie udawała, że o niczym nie wie? Dołączy do Dextera i stworzą morderczy duet? A może zostanie sprzątnięta przez swojego brata? Niestety, na odpowiedź trochę trzeba będzie poczekać.

6 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym była za ostatnią opcją, czyli za sprzątnięciem debry (jakoś mnie wyjątkowo irytuje w tym sezonie;)). Co do siostry Angela, to ona rzeczywiście nie ma co ze sobą zrobić (chyba na jej studiach nie istnieją takie pojęcia jak projekty, kolokwia i egzaminy, więc pewnie biedna się nudzi;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy23:15

    jestem po ostatnim odcinku i niemoge się doczekac nowej sezonu 7
    faktycznie to co opisałaś zgadzam się w 100% efekty itp
    myśle że Deb bedzię ukrywać ten fakt
    przecież jest Jej bratem i daży go dużym uczuciem

    ajjj czekam na sezon 7 :)
    pozdrawiam maniaków Dextera
    mafe88@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy12:30

    Kurde gdzie tam rok ;( a nie che czekac :P :P Mie też sie wydaje że Debra będzie to ukrywać , chociaż cieżko bedzie jej sie z tym pogodzić , poza tym że dużo ciepie mięsem to uczyciowa z niej babka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakby dexter miałby zabić debrę, zrobił by to w 1 sezonie

    OdpowiedzUsuń
  6. czemu? przecież to jego siostra i według kodeksu nie zaslugiwała na to (tak, teraz też na to nie zasługuje według kodeksu, no ale wie za dużo)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...