niedziela, 7 lutego 2016

American Crime Story, 1x01: From the Ashes of Tragedy


Kto pamięta fajtłapowatego policjanta z Nagiej broni, który zawsze kończył w szpitalu? Sporo osób, w końcu prawie każdy oglądał te filmy za dzieciaka. A kto pamięta, że poza światem filmu, O.J. Simpson był znanym sportowcem i bohaterem tabloidów ze względu na swoją porywczą naturę i głośny rozwód? I że został oskarżony o podwójne morderstwo i - mimo poważnych dowodów - uniewinniony od zarzutu?



Ryan Murphy, po swojej przygodzie z amerykańskimi opowieściami grozy, postanowił zabrać się za głośne zbrodnie, sprawy sądowe i skandale. Pierwszy sezon American Crime Story ma w całości opowiadać o kulisach aresztowania i sprawy Simpsona, wiemy też już, że drugi będzie dotyczył huraganu Katrina i jego tragicznych następstw w Nowym Orleanie. Zdjęcia zaczną się jesienią tego roku.

Niecierpliwie czekałam na poważną rolę Davida Schwimmera, którego i tak wszyscy od lat nazywają Rossem (a rola w 30 Rock mu nie pomogła). Aktor wciela się tutaj w przyjaciela Simpsona - adwokata Roberta Kardashiana (tak, z tych Kardashianów). Wydaje mi się, że jednak jeszcze muszę poczekać, bo jak na razie Schwimmer zaprezentował dosyć krótki wachlarz min, które bardziej wyglądały na zdziwienie na widok przypadkowo odsłoniętej piersi na Oscarach, niż na szok po tym, jak najlepszy przyjaciel został oskarżony o podwójne morderstwo byłej żony i jej kochanka. Ale liczę na niego. Mile zaskoczona jestem natomiast rolą Johna Travolty, nawet jeżeli w charakteryzacji wygląda bardziej na bezwzględnego gangstera, niż prawnika - z zaciśniętymi zębami i napiętą postawą. Sarah Paulson, sztandarowa aktorka u Murphy'ego, także wypada świetnie (chociaż świeżo po zobaczeniu parodii prokurator Marcii Clark w Unbreakable Kimmy Schmidt było mi trochę trudno). No i Cuba Gooding Jr w roli głównego podejrzanego. Co prawda nie tak postawny, ale świetnie sprawiający się w roli porywczego i egoistycznego Simpsona. Naprawdę, miło go widzieć w czymś dobrym.

Jeżeli komuś wydaje się, że widzi kolejny serial o policjantach i adwokatach, to po części ma rację. Trudno nie pokazywać tutaj procedury zbierania zeznań i gromady specjalistów, próbujących wyciagnąć jak najwięcej z nagrań, zdjęć i miejsc zbrodni. Jednak rękę Murphy'ego i ulubioną przez niego atmosferę da się wyczuć w niektórych scenach i długich ujęciach. Przykład: O.J. siedzący w pokoju hotelowym po odebraniu telefonu od detektywa.

W Ameryce sprzed 20 lat ludzie żyli wydarzeniami dotyczącymi kontrowersyjnej gwiazdy sportu i jego bliskich oraz traktowania mniejszości rasowych w USA (pilot rozpoczyna się od dokumentalnych nagrań zamieszek wywołanych pobiciem czarnoskórego mężczyzny przez policję). Nam ta zbrodnia może nie jest zbyt dobrze znana, ale ten serial wydaje się być dobrym wstępem do zapoznania się z historią. Potem można sięgnąć na przykład po książkę Vincenta Bugliosi, który był oskarżycielem w sprawie zabójstw Tate/LaBianca. A jeśli ta sprawa, czyli zbrodnie rodziny Mansona, nie jest tematem na trzeci sezon... to ja nie wiem, co jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...